sobota, 7 marca 2009

Hands up, baby, hands up!

Kochany Emilsonie, czemu pierwsza część miałaby być na ndst??? A co do reszty, to wiesz, że masz we mnie wsparcie... ;* No i czekam wciąż na przyjazd mojego kochanego Rudzielca!!!

Od 7.00 rano na mieście - a to zakupy, a to załatwianie innych spraw... Już dzisiaj nie mam chęci nigdzie wychodzić, naprawdę, nogi mi już odpadają. Wczoraj wpadłam pod kosiarkę. Ledwie uszłam z życiem... Wkręciła mi włosy w ostrze, zostały tylko kępki kłaków xD Totalny hardcore.

No i nie mogę się doczekać jutra ^^

1 komentarz:

  1. czuje się jak rodzaj męski lol2
    btw. bo nic nie napisałam :p
    Lepiej juz nie będzie ... but never mind .
    Dziękuje za to że jesteś ;**

    OdpowiedzUsuń