skip to main
|
skip to sidebar
sobota, 21 lutego 2009
jeszcze raz...?
Naprawdę nie mam ochoty nic pisać. Nie dzisiaj. I nie wiem, kiedy teraz napiszę.
.
1 komentarz:
Neciak
21 lutego 2009 13:49
składam reklamacje...
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
po batonikach papierki
Obserwatorzy
Archiwum bloga
►
2014
(1)
►
listopada
(1)
►
2013
(12)
►
listopada
(2)
►
sierpnia
(1)
►
lipca
(1)
►
kwietnia
(2)
►
marca
(1)
►
lutego
(4)
►
stycznia
(1)
►
2012
(8)
►
grudnia
(2)
►
listopada
(2)
►
października
(4)
►
2010
(2)
►
marca
(1)
►
lutego
(1)
▼
2009
(82)
►
grudnia
(1)
►
listopada
(2)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(7)
►
czerwca
(11)
►
maja
(17)
►
kwietnia
(9)
►
marca
(13)
▼
lutego
(18)
sonne.
brrrrum bum bum.
Paluchy mi zmarzły jak wracałam do domu, bo na lod...
potrafimy ogień wzniecić
jeszcze raz...?
13-tego wszystko zdarzyć się może.
aromatyczna sycylijska pomarańcza
Eluana Englaro nie żyje.
urazy głowy i inne takie.
Im więcej wiem, tym, tak naprawdę, wiem coraz mnie...
your eyes are hunting me
pospieszne jak dym i lotne jak cień.
...?
...gwiazdy gasną.
Pamiętam jeden taki dzień, gdy nauczyłam się pisać...
z tych króciutkich wskrzeszeń
Śmiało mogę powiedzieć, że mieszkam tam, gdzie rak...
Pierwszy dzień od początku ferii, gdy mogę powiedz...
►
stycznia
(2)
O mnie
martamentowa
o tym, co siedzi pod kopułą
Wyświetl mój pełny profil
składam reklamacje...
OdpowiedzUsuń