skip to main
|
skip to sidebar
czwartek, 2 kwietnia 2009
Unbelievable, ale tak właśnie jest :D
Poprawiam bibliografię, uczę się z WOSu (nareszcie!) i jestem zmęczona.
Dzisiaj The White Stripes (ubóstwiam!!!) "Conquest".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
po batonikach papierki
Obserwatorzy
Archiwum bloga
►
2014
(1)
►
listopada
(1)
►
2013
(12)
►
listopada
(2)
►
sierpnia
(1)
►
lipca
(1)
►
kwietnia
(2)
►
marca
(1)
►
lutego
(4)
►
stycznia
(1)
►
2012
(8)
►
grudnia
(2)
►
listopada
(2)
►
października
(4)
►
2010
(2)
►
marca
(1)
►
lutego
(1)
▼
2009
(82)
►
grudnia
(1)
►
listopada
(2)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(7)
►
czerwca
(11)
►
maja
(17)
▼
kwietnia
(9)
Osz ludzie, co za szczęście - koniec roku szkolneg...
Jestem zmęczona. Albo mam PMS. Albo szlag mnie w k...
Zawirowania.
Gorączka Wsiąt Wielkanocnych już właściwie minęła....
Easter Night Fever.
Zmęczona, zmęczona i jeszcze raz zmęczona... Ale s...
Kilka planów na dzisiaj i tylko mieć nadzieję, że ...
Przepiękne słońce dzisiaj wyszło, by ogrzać w końc...
Unbelievable, ale tak właśnie jest :DPoprawiam bib...
►
marca
(13)
►
lutego
(18)
►
stycznia
(2)
O mnie
martamentowa
o tym, co siedzi pod kopułą
Wyświetl mój pełny profil
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz